słabo mi to wychodzi

Słabo idzie mi prowadzenie bloga, posty pojawiają się sporadycznie. Mogłabym go zlikwidować, zamknąć, ale czasem potrzebna jest przestrzeń do pisania. 

Zaczął się nowy rok, chyba dobrze jakieś podsumowanie zrobić starego roku. 

Rok 2017 był dla mnie rokiem tulipanów, bardzo dużo ich powstało

Był to też rok wielu wyzwań.
Powstało wiele portków dziecięcych, spódniczek, czapek.
Po raz pierwszy szyłam bluzy

 

  

 

Na podstawie wykroju tej bluzy oraz instrukcji Janka Leśniaka nt. parki zrobiłam swoją.

 

Skończyłam pierwszy poważny projekt - sukienkę, w której mogłam zaprezentować się na poprawinach (jako gość weselny).

 

Do sukienki uszyłam sobie także kopertówkę

W minionym roku udało mi się uszyć kilka toreb oraz nerek.
Nie są to jeszcze idealne uszytki, ale niebawem myślę, że będą ;)

 

  

  

  

I taki był mój rok, rok pełen wyzwań ;)

więcej moich poczynań z szyciem można zobaczyć na FB