piątek, 10 marca 2017

wiosenne tchnienie

Wiosna, wiosna, wiosna ach to ty..

Wiosny mi potrzeba, jak wody na pustyni.. kiedy w końcu pojawi się ciepełko, słoneczko, letni wiaterek..

Eh..
Trzeba sobie przywołać tą wiosnę samemu..

Zatem.. po pierwsze wspomnę o rozdawajce na moim fanpage'u
Szczęśliwca wylosuję 22.03.

A także trochę zająców mi się namnożyło..
i szyją się kolejne..

ściskam ciepło :)
więcej moich poczynań z szyciem można zobaczyć na FB

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz